Był w moim życiu czas w którym było mi bardzo ciężko,działy się rzeczy ,które było mi trudno zaakceptować. I zaczęłam malować pierroty. To był jednak bardzo wyjątkowy czas ,bo gdy jest mi żle i jestem smutna ,nie potrafię tworzyć.To był ten jedyny raz.
Ten pierrot poniżej jest namalowany pastelami suchymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz