poniedziałek, 28 czerwca 2010

animals

-------------------Shar pei - akwarela/watercolor
Takiego psa ma mój kuzyn,a właściwie on i jego żona. Te psy wyglądają pociesznie gdy są szczeniakami. Skóra im się bardzo fałduje i ma się wrażenie,że jest jej za dużo.Z czasem trochę to łagodnieje ''pies dorasta do skóry'',ale nadal ma zmarchy. Opieka nad takim psem nie jest łatwa.Powinno się przemywać fałdy ,bo skóra po między fałdami może się odparzać.
----------------owczarek szkocki - pastele suche / dry pastel

niedziela, 27 czerwca 2010

Greece - dry pastels

Lubię malować miejsca,które mają w sobie historię i romantyczną tajemniczość. Myślę,że takie są stare miasteczka w Grecji lub Hiszpanii. Lubię malować stare zabytki z niszczejącymi ścianami, z obłażącą farbą ze ścian. Drzwi obrośnięte winoroślą lub mchem itp.
Ten obrazek trochę mi wyblakł,takie odnoszę wrażenie .Był malowany szkolnymi pastelami.Profesjonalne dobre pastele są bardzo drogie.

piątek, 25 czerwca 2010

Summer-watercolour


To są moje pierwsze akwarele .Dostałam w prezencie akwarele firmy ''Talens'' od znajomej malarki ,a że chciałam je wypróbować i miałam widokówki z morzem w domu,to ten temat poszedł na ''pierwszy ogień''.Żałuję,że potem już nie malowałam nadmorskich pejzaży, bo zupelnie po latach straciłam smykałkę do malowania nieba.Nie potrafię namalować pięknego nieba z naturalnie wyglądającymi chmurami. Może zbytnio się tym stresuję,by wyszło?Nie mam pojęcia.

czwartek, 24 czerwca 2010

Fairy - watercolour

Kolejna dawka moich elfów i wróżek.To mój ulubiony temat w malowaniu ilustracji.

Dużo mam takich elfów zamyślonych,spoglądających w dal ,tęskniących za czymś lub kimś .
---------------------------------''W raju''-----------------------------
--------------------------------- '' In paradise''-----------------------

środa, 23 czerwca 2010

Pierrot-dry pastels

Dziś miałam dzień z ''przygodami'' .Wybrałam się z przyjaciółką na stare miasto do ośrodka warsztatów terapii zajęciowej.Chciałam zobaczyć czy ośrodek się zmienił choć trochę kiedy w nim ostatni raz byłam,a było to kilkanaście lat temu .Chciałam odwiedzić znajomego. Gosik też.
Ale,że tradycyjna droga jest w remoncie,więc nie było wyjścia i musiałyśmy udać się ulicą,czyli obwodnicą.Strasznie nie lubię poruszać się na ulicy,nie lubię gdy mijają mnie tiry.Na ulicy panikuję.No i o mało co bym Gośkę strąciła do rowu. Ale to było nie chcący. Ja ją dziś zmęczyłam ,nie będzie za mną tęsknić przez te 3 dni,przez które nie będziemy się widzieć hi ,hi,hi.

wtorek, 22 czerwca 2010

Pierrots

Był w moim życiu czas w którym było mi bardzo ciężko,działy się rzeczy ,które było mi trudno zaakceptować. I zaczęłam malować pierroty. To był jednak bardzo wyjątkowy czas ,bo gdy jest mi żle i jestem smutna ,nie potrafię tworzyć.To był ten jedyny raz.
Ten pierrot poniżej jest namalowany pastelami suchymi.

poniedziałek, 21 czerwca 2010

animals

Kiedyś za czasów szkolnych byłam tak zwaną ''psiarą'',ale przez lata odwidziało mi się i jakbym teraz mogła mieć jakieś zwierzątko w domu ,to bym wybrała kota.Kot czy jest mały, czy duży zawsze ma uroczą mordkę . Podoba mi się w kocie ta jego niezależność i gracja z którą się porusza.
A tak poza tym jestem wielbicielką papug.Czy wiecie,że ary,kakadu i te większe papugi mają inteligencję 6 letniego dziecka? Ale tak naprawdę każda papuga jest mądra.Miałam kiedyś papużki ,więc wiem o czym piszę.Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli ochotę kupić jakąś papużkę,proszę,kupujcie dwie .Dla ptaka stadnego samotność i nuda jest straszna.Zresztą jak i dla człowieka.

Dziś jest kalendarzowy pierwszy dzień lata. U nas był nawet ciepły.Gdy wychodziłam o 12.oo miejscami było zimno,ale im dłużej się spacerowało , tym było cieplej i słoneczniej.

sobota, 19 czerwca 2010

animals

A tu papużki faliste. Oczywiście akwarelowe .Chyba też z '99 roku.
Rysowałam tego konia w 1999 zupełnie bez natchnienia .Dostałam kredki olejne i chciałam je wypróbować i tak powstał ten koń. Oil pastel.
.

piątek, 18 czerwca 2010

Fairy


Tak,tak,ona wisi prawidłowo. ;)
Dry pastels

środa, 16 czerwca 2010

miraż

wtorek, 15 czerwca 2010

Moje psipsiółki -watercolour

Jestem szczęśliwa. Mam 2 cudowne przyjaciółki. Z Ewcią teraz w prawdzie widuję się bardzo rzadko,bo ma rodzinę i trudno jej znależć czas.A w szczególności teraz gdy na świecie pojawiło się drugie dziecko.Jednak, jak już jesteśmy razem ,to nie możemy się nagadać. Uwielbiam te nasze spotkania i pogaduchy i żarty.
Gosię znam od lutego.Mam wrażenie jak bym znała ją od zawsze.Wymarzyłam ją sobie,bo marzyłam o kimś kto pomagałby mi wychodzić z domu i z kim miałabym dobry kontakt.Po prostu kogoś z kim mogłabym się zaprzyjażnić.Bo ja już taka ''przylepa'' jestem.
No i Gosia się pojawiła,moja rehabilitantka ,a teraz i przyjaciółka.
Sprawiła,że śmieję się więcej niż kiedyś [bo ona taka śmieszka jest] , z Gosią mogę pójść na koniec świata.
Dziś poszłyśmy do kolegi ,a póżniej na lody.Jak żyję ,nigdy nie byłam w domu u znajomych .
Fantastycznie jak można tak po prostu wyjść gdzieś z przyjaciółmi. Aż chce się żyć!

poniedziałek, 14 czerwca 2010

illustration


Taki mały obrazek malowany dla zabawy. ''miss pear''-watercolour

niedziela, 13 czerwca 2010

dry pastels

---------------------------------------Pals in Spain----------------

Bardzo lubię suchą pastele.Daje wspaniały efekt wizualny.Obraz wygląda miękko .Wiele osób pyta mnie czym to malowane.Gdy wystawiam moje prace, często zdarza się ,że moje obrazy są wyjmowane z ram i oglądane .To akurat mnie gniewa. A skąd wiem,że ktoś wyją obraz z ramy?Czasem ktoś jest niedokładny gdy z powrotem wkłada obraz i zostawia ''ślady'' a czasem niestety zostawia ślady palców wprost na pracy.Taki obraz do niczego już się nie nadaje.
Suche pastele są trudne do przechowywania.Mimo zabezpieczenia fiksatywą pastele nadal się ścierają z pracy i osypują.

sobota, 12 czerwca 2010

watercolour

Czasem człowiek miałby ochotę zamknąć oczy dać się otulić wiatrowi i nie myśleć o niczym.Uciec od problemów ,niepewności i trosk. Czuć tylko ten wiatr muskający naszą twarz.

piątek, 11 czerwca 2010

Sea-watercolour


Dziś był kolejny upalny i duszny dzień.Lubię gdy jest ciepło,ale ta pogoda to lekka przesada.
Wyszłam do południa na balkon ,na godzinkę by się troszkę opalić.Gdy zbliżała się godzina 12.00
robiło się coraz gorącej i coraz mniej przyjemnie.
W taką pogodę można się jedynie wybrać nad wodę. Ci co wybrali urlop nad morzem na początku czerwca mogą się bardzo cieszyć.

czwartek, 10 czerwca 2010

Poppy


Maki,piękne kwiaty w swojej prostocie.Szkoda,że takie nie trwałe po zerwaniu.
Nie za bardzo lubię malować kwiaty,bo są trudne.Najlepiej mi wychodzi róża,choć podobno właśnie ona z kwiatów jest najtrudniejsza do malowania. Więc nie wiem w czym u mnie tkwi problem.
------------------------------------------------------------------
Poppy,beautiful flower in once's own simplicity. What a pitty it is not permanent after picked.

środa, 9 czerwca 2010

wtorek, 8 czerwca 2010

nature-watercolour



Kolejny dzień mogę zaliczyć do udanych.Właśnie wróciłam ze spaceru .Uwielbiam spacerować,przebywać na świerzym powietrzu, poza domem.

poniedziałek, 7 czerwca 2010

nature-watercolour

Podoba mi się makro fotografia. Od niedawna się nią zafascynowałam.Dla mnie to wyzwanie namalować motyla czy osę.Im trudniej tym fajniej. :)
-----------------------------------------------------------------------------
I like makro photography.I'm interesting it not long time.It is challenge for me to paint some insect.
Ps.I am sorry for my not good English.

niedziela, 6 czerwca 2010

Watercolour fairy


--------------------------- '' Miss Dragonfly'' --------------------------
This is what Lucyna like the most.Today is very warm day ,so she soak foot in the water.It is very good and nice idea for relax.
Colours on the photo to differ from painting.The illustration is fewer bright.
-----------------------------------------------------------------------
To jest co Lucyna lubi najbardziej,wróżki z łąk.
Dziś jest bardzo ciepło,więc elf ważka macza stópki we wodzie dla ochłody.
Kolory na zdjęciu różnią się od tych na rzeczywistym malunku.Na ilustracji są mniej jaskrawe.



----------------------------Miss Butterfly---------------------------
Watercolour.I hope you will like it.

sobota, 5 czerwca 2010

Fairys

************************ ''Darkness''-watercolour
****************** acrylic
Jestem dziś trochę zadumana i smutno mi trochę.Trudno jest kiedy nie można pomóc bliskim...
Today I'm some sad .Is hard on soul when you can't help dearest...

piątek, 4 czerwca 2010

Watercolour fairy

I love paint fairys . Sometime I would like they truly to be alive.
Ciiii....she sleep...

czwartek, 3 czerwca 2010

movie drawing

This is my twice favourite drawing from a movie. ------------------------
To jest mój drugi ulubiony rysunek z filmu.

środa, 2 czerwca 2010

illustrations-watercolour

''Miss mushroom'' 11,7 x 9 cm
''Happy birthday'' 9,5 x 7,5 cm
''Tomato princess'' 11,7 x 7,3 cm

This is my watercolour illustrations.I painting it in Saturday and Sunday . ''Princess'' 9,5 x 8,2 cm -----------------------------Malowałam sobie w weekend ,póżnym wieczorem.

wtorek, 1 czerwca 2010

Fairy

Lubię malować wróżki.Może kiedyś namaluje,ten obraz w kolorze.Bardzo bym chciała,jednak nie zbyt dobrze radzę sobie z malowaniem trawy w kolorze. :(
___________________________________ I like draw fairys
. Maybe I will paint it in colour in the future.