To moja druga próba podejścia
tematu jakim jest las.
Tym razem bez problematycznego
zachodu słońca ,ale i tak
zaskoczona byłam, że tak dobrze mi wyszło,bo pejzaży leśnych,
łąkowych po prostu nie maluję.
Pejzaż pochodzi z YouTube.
Zrobiłam sobie skrina,bo tak bardzo
mi się podobał.
Kupiłam sobie ( to trochę za duże słowo) Powinnam napisać
koleżanka mi zamówiła na Shein
pudełeczko które przeznaczyłam
na akwarelki Aquarius.
Praktycznie wszystkie sztuki
(a w sumie mam ich 27 )
mieszczą mi się na jednym poziomie.
Mieszczą mi się również
jeszcze dodatkowo
cztery pędzle i chusteczka
oraz jeszcze pół kostki
akwarel Van Gogh-a
Mogę również na wewnętrznej
stronie wieczka mieszać farby.
Dokupiłam sobie metaliczne
akwarele i też cudem się mieszczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz