czwartek, 15 czerwca 2023

Gdzieś nad morzem

 Myślę,że zajmie mi ta akwarela

3 dni lub nawet cztery. 

Jak ja kocham morskie kolory 

w połączeniu z fioletem .

Bodajże to Chorwacja.

Tu uf ,było  trudno. 
Ta nieszczęsna kora a przede wszystkim cienie.


Zmęczenie ,a może to było znużenie na następny dzień?  Od malowania drzewa skakałam
 do malowania kamieni. 
Jak mnie kamienie znużyły 
 zaczęłam malować 
gałęzie. Później zieleń za drzewem,później znów kamienie.
I tak w koło.
Kocham malować kamienie i skały i nienawidzę za razem lol.



Ciężko było z malowaniem drzewa,
nawet bardziej niż z morzem , które również napawało mi  trudnościami.

Akwarelę przytuli mój kuzyn 
i się z tego bardzo cieszę 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz