wtorek, 28 lutego 2012

Liski


Przedwczoraj zaczęłam malować od lewej główki liska.
Wczoraj namalowałam resztę.
Czy mi wyszło?O cencie sami
Ja w każdym bądź razie jestem zadowolona.
Malowałam pastelami suchymi .Dużą część pastelami
w kredce firmy Derwent .
Praca ma format A4 .
Zainspirowałam się zdjęciem ze starego kalendarza ,,Vivy''
,,cuda natury''
Autor: Lusilla o 17:13
Etykiety:

3 komentarze:

  1. Anonimowy1 marca 2012 20:52

    Piękne te liski, jak żywe. Gratuluje Lucynko i chyle czoła przed Twoim talentem! Danuśka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucyna F.7 marca 2012 19:14

      Dziękuję Danuś ,cieszę się,że Ci się podobają.

      Usuń
  2. Anonimowy19 maja 2013 16:40

    Twoje liski i inne obrazy są dowodem Twojego Lucynko prawdziwego artyzmu. Mimo tak ciężkiej choroby pięknie tworzysz. Może byś zobaczyła też moje malarstwo (dopiero początkuję na stare lata). Podaje adres http://idn.org.pl/fson/lufund.html
    Ja znalazłam Twój adres na OFON. Wilhelmina Garula (Wilma)...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)