Kolejny mały krok
za mną.
Wreszcie domalowałam
właśnie jak ten wzór się nazywa.
Miał to być wzór Marokański-
koniczyna ,ale jestem zawiedziona
samym szablonem i efektem jaki powstał
po jego użyciu.
Jednak lepszy ryc niż nic.
Wadą maski jest to ,że się wygina,nawet gdy przykleję
ją ze wszystkich stron taśmą do tapet. Powinna być
cieńsza i z bardziej elastycznego plastiku.
Nie wychodził wzór marokański ,nawet
gdy tapowałam.
Oceniam maskę na 3 z plusem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz